Polskie
Lobby Przemysłowe
Wadliwość transformacji przemysłu w Polsce -
wnioski i propozycje na przyszłość
Przedmiotem niniejszego opracowania jest ocena przebiegu
transformacji przemysłu polskiego w latach 1989-2001 oraz próba wyciągnięcia z
tej oceny wniosków na przyszłość.
1. Ocena okresu 1989-2001 oraz diagnoza stanu wyjściowego.
Istotą transformacji w Polsce było przejście na
sterowanie przemysłem głównie instrumentami makroekonomicznymi, w oparciu o
mechanizmy rynku. Efektywność i konkurencyjność przemysłu sterowanego
mechanizmami rynku wymaga, aby przedsiębiorstwa uczestniczące w grze rynkowej
były ekonomicznie silne, technologicznie konkurencyjne oraz zarządzane
menedżersko. Od spełnienia takich uwarunkowań zależy bowiem ich sukces w
konkurencji rynkowej. Powinny być zatem zdolne do samofinansowania potrzebnych
im badań, wdrożeń oraz inwestycji modernizacyjnych, a ich kierownictwa zdolne
do podejmowania elastycznie i racjonalnie ryzyka rynkowego.
Działania transformacyjne rządu w przemyśle po 1989 r.
nie sprzyjały restrukturyzacji ekonomiczno-technologicznej oraz organizacyjnej
przedsiębiorstw państwowych w Polsce. Skoncentrowane one zostały głównie na
restrykcyjnej polityce finansowo-podatkowej oraz na dogmatycznie ujętej
prywatyzacji przedsiębiorstw. U podstaw tak ujmowanej prywatyzacji istniało
przekonanie, że prywatyzacja przedsiębiorstw państwowych pociągnie za sobą
wszystkie inne kierunki potrzebnej im restrukturyzacji oraz, że - wobec
niedostatku kapitału prywatnego - jest obojętną sprawą czy prywatyzowane
przedsiębiorstwa przejmie kapitał prywatny krajowy czy zagraniczny. Przy
niedoborze rezerw waluty zagranicznej, preferowane nawet było i jest nadal
przejmowanie prywatyzowanych przedsiębiorstw przez kapitał zagraniczny. Ponadto
przyjęto, że przedsiębiorstwa państwowe nie nadają się do włączenia w system
gospodarki rynkowej. Uznano więc, że należy je prywatyzować, a w przypadku
niewydolności - likwidować.
Wdrażanie tych kryteriów transformacji przedsiębiorstw
państwowych nie mogło być dla nich pozytywne. Ich potencjał zmalał, kondycja
ekonomiczno-technologiczna jest zła, a asortyment produkowanych przez nie
wyrobów uwstecznił się.
Transformacja polskiego przemysłu okazała najbardziej
pozytywne efekty głównie dla kapitału zagranicznego w Polsce. Przedsiębiorstwa
państwowe, które przeszły na własność tego kapitału reprezentują większość
sektorów przemysłu produkujących wyroby najbardziej złożone technologicznie
oraz zaspokajające popyt dużego obszaru rynku krajowego. Produkcja tych
przedsiębiorstw jest nowoczesna lecz oparta w znacznym stopniu o import
kooperacyjny. Wprawdzie w efekcie transformacji powstał też silny sektor
przedsiębiorstw przemysłowych kapitału krajowego, są to jednak w większości
przedsiębiorstwa mniejsze, obejmujące prostszy asortyment wyrobów. W sumie, na
obecnym etapie rozwoju, przemysł polski nie reprezentuje wystarczająco
rozwiniętego potencjału produkcji i nowoczesności technologii. Słaby też jest
organizacyjnie i ekonomicznie, dlatego nie jest międzynarodowo-konkurencyjny.
Świadczy o tym strukturalny już obecnie deficyt w obrotach handlu zagranicznego
wyrobami przemysłu.
Po 1989 r. zniesiono instytucjonalne formy prowadzenia
strategii badawczo-rozwojowej i inwestycyjnej w układzie branż i wyrobów,
szczególnie skomplikowanych technologicznie. Pozostawiono jednak nadal centralny system zarządzania
administracyjnego przedsiębiorstwami publicznymi oraz pozostawiono im stare
zobowiązania, wynikające z nakazowego systemu planowania. Tym samym wprowadzono
je w stan niespłacalnego zadłużenia. Ze zobowiązań tych nakazano
przedsiębiorstwom wywiązywać się w warunkach całkowitej samodzielności
finansowej, na zasadzie pełnego rozrachunku nakładów-przychodów. Równocześnie
wprowadzono wysokie oprocentowanie kredytów, uwzględniające wysoki poziom
inflacji. Podwyższono też obciążenie zysku brutto przedsiębiorstw podatkiem
dochodowym [1] oraz tzw.
„dywidendą” i „popiwkiem”. Ponadto, pomimo, że krajowe przedsiębiorstwa
przemysłowe miały nikłe szanse w konkurencji rynkowej (ponieważ inwestycje
odtworzeniowo-rozwojowe zatrzymały się praktycznie w przemyśle polskim w latach
80 oraz nastąpiło związane z tym silne obniżenie nowoczesności i konkurencyjności wyrobów) - rynek polski
został otworzony liberalnie dla importu. Otwarcie to miało miejsce w okresie
recesji w gospodarce światowej, ogarniającej również Polskę, z towarzyszącym
jej spadkiem popytu.
Te gwałtowne i skumulowane zmiany, zarówno w skali
gospodarki narodowej, jak i w poszczególnych przedsiębiorstwach przemysłowych,
podważyły silnie stabilność ekonomiczną przedsiębiorstw przemysłowych oraz
wywołały dalszy wzrost ich zadłużenia.
Raport Ministerstwa Przemysłu i Handlu o stanie polskiego
przemysłu wskazuje na te czynniki zewnętrzne, które wpłynęły na aktualnie nadal
wysokie zadłużenie przedsiębiorstw przemysłowych[2].
Stwierdza się w nim „Ustalona w styczniu
1990r. na wysokim poziomie (38-46)% miesięczna stopa procentowa udzielanych
ludności i jednostkom gospodarczym kredytów w kolejnych miesiącach była
systematycznie obniżana. Jednak wiele podmiotów gospodarczych zmuszonych do
korzystania z kredytów bankowych nie mogło sprostać wysokim kosztom operacji
finansowych, co doprowadziło do utraty rentowności i zmiany formy kredytowania
poprzez wzrost zobowiązań z różnych tytułów (z tytułu dostaw, robót i usług,
podatków, ubezpieczeń itp.). Systematycznie zwiększała się od 1989r. wielkość
zadłużenia przemysłu. Stan zadłużenia przedsiębiorstw przemysłowych w 1993r.
był większy w porównaniu z 1989r. osiemnastokrotnie, podczas gdy wartość
sprzedaży w cenach bieżących wzrosła w tym okresie jedenastokrotnie. Wskaźnik
udziału zadłużenia w produkcji sprzedanej przemysłu wzrósł z 28,2% w 1989r. do
47% w 1993r. tj. prawie do połowy wartości produkcji.”
Ciągle trudną sytuację finansowo-ekonomiczną polskich
przedsiębiorstw nie można przypisywać tylko ich słabościom w konkurowaniu na
rynku, jakkolwiek z pewnością i ten czynnik powinien być brany pod uwagę.
Bowiem problemy: poziomu zadłużenia przedsiębiorstw przemysłowych oraz poziom przejmowania
przez budżet państwa wytwarzanego przez nie dochodu narodowego mają charakter
systemowy. Oznaczają one bowiem asymetrię pomiędzy praktycznie „niespłacalnym”
zadłużeniem przedsiębiorstw publicznych, niezdolnych do samofinansowania B+R
oraz inwestycji odtwarzających ich zużyty majątek produkcyjny, a
przedsiębiorstwom sektora prywatnego - szczególnie z udziałem kapitału
zagranicznego - funkcjonujących w zasadzie bez zadłużenia (strukturalnego),
dysponujących znacznie mniej zużytym majątkiem produkcyjnym oraz posiadających
znacznie wyższą zdolność do samofinansowania B+R oraz inwestowania. Stąd też
nawet pozytywne tendencje w poprawie rentowności i obniżaniu poziomu zadłużenia
przedsiębiorstw przemysłowych nie były w stanie na tyle zmienić sytuacji finansowej
przemysłowych przedsiębiorstw publicznych, aby mogły one zrekonstruować swój
aparat produkcyjny oraz odnowić wyroby - co warunkowało ich konkurencyjność.
Przemysł
polski reprezentował w 1989r. potencjał przestarzały technologicznie, oferujący
wyroby w znacznej części odstające w nowoczesności. Potencjał ten (w rezultacie
załamania gospodarki w latach 80-tych) był w tym czasie wykorzystywany jedynie
w ok.40%, kondycja ekonomiczna przemysłu była zła, a międzynarodowa
konkurencyjność jego produkcji była niska. Równocześnie jednak przemysł ten
produkował szereg wyrobów złożonych technologicznie w oparciu o krajową myśl
naukowo-techniczną[3]. Istniał
polski przemysł elektroniczny oraz istniała specjalizacja w eksporcie
kompletnych obiektów przemysłowych (elektrowni, cukrowni, wytwórni kwasu siarkowego,
stoczni morskich, kopalni węgla). Trzeba do tego dodać, że obroty towarowe
handlu zagranicznego jeszcze w końcu lat 80-tych wykazywały nadwyżkę eksportu
nad importem, również z krajami rozwiniętymi gospodarczo. W 1987r. 59,6%
wolumenu eksportu było kierowane do tzw. II obszaru płatniczego (dewizowego), z
czego 40% do obszaru krajów rozwiniętych gospodarczo; 36,4% tego eksportu
stanowiły wyroby przemysłu elektromaszynowego i chemicznego (eksport wyrobów przemysłu
elektromaszynowego i chemicznego stanowił 27% całości eksportu do krajów
rozwiniętych gospodarczo)[4].
Struktura rodzajowa produkcji przemysłu przetwórczego była w tym czasie zbliżona
do istniejącej w innych krajach uprzemysłowionych.[5]
Zbyt duży był jednak udział przemysłu wydobywczego w całości produkcji. Ponadto
niska była efektywność wytwarzania oraz odstający w przeliczeniu na mieszkańca
poziom uprzemysłowienia Polski (produkcja czysta przemysłu przetwórczego
wynosiła w Polsce) w 1987r. wg danych „Industry and Development Global Report
1989/1990” UNIDO, 703USD na mieszkańca tj. 7-8 razy mniej niż w Austrii,
Belgii, Finlandii, Francji, Holandii, Wielkiej Brytanii, a 9-11 razy mniej niż
w Niemczech, Stanach Zjednoczonych A.P., Szwajcarii i Szwecji).
Produkcja czysta przemysłu przetwórczego wyniosła w
Polsce w przeliczeniu na mieszkańca, jak wspomniano wyżej, 703USD w 1987r.
(ceny stałe 1980r.) i 547 USD w 1994r. (ceny 1994r.); w 1997r. (wg szacunku
opracowanego przez St. Upława) - 1049 USD (ceny 1995r.).[6]
Jest to poziom ciągle 2÷9-krotnie niższy niż w krajach rozwiniętej gospodarki
rynkowej.
Produkcja sprzedana przemysłu polskiego wzrosła w 2001r.
w porównaniu z 1989r. o ok. 32%. W 2001r. przychody przemysłu wydobywczego
stanowiły 6,6% przychodów łącznych przemysłu wydobywczego i przetwórczego; w
1989r. produkcja sprzedana przemysłu wydobywczego stanowiła łącznie 6,5% (ceny
stałe 1984r.)[7] produkcji
sprzedanej przemysłu wydobywczego i przetwórczego.
Zmiany w strukturze produkcji sprzedanej przemysłu obrazuje
tabela nr 1. [8]
Tabela
1.
Sekcje i działy |
1990 |
1991 |
1993 |
1995 |
1997 |
2001 |
Ogółem |
100,0 |
100,0 |
100,0 |
100,0 |
100,0 |
100,0 |
|
|
|
|
|
|
|
Górnictwo i kopalnictwo |
11,3 |
11,9 |
10,0 |
8,4 |
7,3 |
5,2 |
-
wydobycie w. kamiennego, brunatnego i
torfu |
8,6 |
9,5 |
7,8 |
6,3 |
5,5 |
3,7 |
|
|
|
|
|
|
|
Działalność produkcyjna |
74,7 |
72,8 |
77,7 |
81,0 |
83,5 |
83,5 |
-
artykuły spożywcze |
17,6 |
19,3 |
19,6 |
19,9 |
19,8 |
20,1 |
-
wyroby tytoniowe |
1,1 |
1,0 |
1,2 |
1,1 |
0.9 |
0,6 |
-
tkaniny |
2,8 |
2,6 |
2,7 |
2,5 |
2,3 |
1,7 |
-
odzież |
2,2 |
2,3 |
2,6 |
2,3 |
2,4 |
1,9 |
-
skóra i wyroby |
1,2 |
1,2 |
1,1 |
1,1 |
1,0 |
0,7 |
-
drewno i wyroby |
2,3 |
2,5 |
2,7 |
2,6 |
2,8 |
3,1 |
-
celuloza i papier |
1,3 |
1,3 |
1,4 |
1,7 |
1,9 |
2,1 |
-
wydawnictwa i poligrafia |
1,6 |
1,5 |
2,5 |
2,5 |
2,8 |
3,3 |
-
koks i przetwory ropy naftowej |
4,5 |
4,2 |
4,9 |
4,6 |
3,9 |
4,9 |
-
chemikalia i wyroby |
6,3 |
6,2 |
5,9 |
6,5 |
6,3 |
5,6 |
-
wyroby z gumy i tworzyw sztucznych |
1,6 |
1,8 |
2,6 |
2,7 |
3,4 |
4,0 |
-
wyroby z pozostałych surowców niemetalicznych |
3,7 |
3,9 |
3,9 |
3.8 |
3,9 |
4,6 |
-
metale |
7,4 |
6,1 |
5,7 |
6,3 |
5,9 |
4,0 |
-
wyroby z metali |
2,5 |
2,8 |
3,3 |
3,7 |
4,1 |
5,0 |
-
przemysł elektromaszynowy x) |
16,2 |
13,6 |
14,8 |
16,4 |
18,3 |
17,9 |
-
meble i pozostałe |
2,1 |
2,2 |
2,5 |
3,0 |
3,5 |
3,7 |
-
zagospodarowanie odpadów |
0,3 |
0,3 |
0,3 |
0,3 |
0,3 |
0,3 |
|
|
|
|
|
|
|
Zaopatrywanie w energię
elektryczną, gaz i wodę |
14,0 |
15,3 |
12,3 |
10,6 |
9,2 |
11,3 |
-
energia elektryczna i gaz |
13,0 |
14,3 |
11,2 |
9,6 |
8,3 |
10,3 |
-
woda |
1,0 |
1,0 |
1,1 |
1,0 |
0,9 |
1,0 |
x) Produkcja maszyn i urządzeń, maszyn biurowych, maszyn i aparatury elektrycznej, sprzętu, aparatury radiowej, telewizyjnej, komunikacyjnej, instrumentów precyzyjnych.
W porównaniu z krajami uprzemysłowionymi, produkcja
przemysłowa w Polsce charakteryzuje się głównie niższym o (5-10)% udziałem
produkcji przemysłu elektromaszynowego i chemicznego w produkcji przemysłu
przetwórczego, ogólnie zbyt niskim jej poziomem, a także śladowym (na ogół
poniżej 1%) udziałem w produkcji sprzedanej przemysłu poszczególnych wyrobów
należących do grupy wyrobów tzw. „wysokiej techniki”. Wyroby te (łącznie z
przemysłem samochodowym, nie zaliczanym na Zachodzie do przemysłów „wysokiej
techniki”) uczestniczyły w 1996r. w 9,7% wartości produkcji sprzedanej. Jednak
w udziale tym 4,0% stanowiła wartość produkcji środków transportu
samochodowego, która w ok. 80% oparta jest o montaż zespołów i podzespołów
importowanych z zagranicy.
Jeżeli chodzi o strukturę własnościową w przemyśle, to
ekonomiczne aspekty przemian w tym zakresie obrazuje udział przychodów oraz
zróżnicowanie rentowności netto w publicznym i prywatnym sektorze sekcji
przemysłu „działalność produkcyjna” przedstawione w tabeli 2[9].
Tabela
2.
Wyszczególnienie |
1989
[10] |
1992 |
1993 |
1994 |
1995 |
1996 |
1997 |
2000
[11] |
1.Przychody ogółem (100%) |
|
|
|
|
|
|
|
|
-
sektor publiczny % |
94,8 |
85,1 |
79,1 |
76,0 |
70,0 |
63,2 |
49,3 |
22,6 |
-
sektor prywatny % |
5,2 |
14,9 |
20,9 |
24,0 |
30,0 |
36,8 |
50,7 |
77,4 |
2. Rentowność netto % |
|
|
|
|
|
|
|
|
a)
sektor publiczny |
* |
* |
-2,7 |
1,7 |
1,8 |
1,1 |
1,4 |
-1,3 |
b)
sektor prywatny |
* |
* |
-0,8 |
0,8 |
3,1 |
3,4 |
2,8 |
0,8 |
w
tym: |
* |
* |
|
|
|
|
|
|
-
własność krajowa |
* |
* |
0,5 |
2,2 |
3,4 |
4,2 |
4,4 |
* |
-
własność zagraniczna |
* |
* |
-0,3 |
-1,2 |
1,4 |
2,4 |
2,7 |
1,0 |
Tabela reprezentuje rosnący udział sektora prywatnego w
przemyśle. Wobec szczupłości kapitału krajowego, kluczowe zakłady przemysłu
sprzedawane były i są głównie przedsiębiorstwom zagranicznym, często
międzynarodowym koncernom i korporacjom przemysłu. W wyniku przeprowadzonej w
ten sposób prywatyzacji praktycznie przestał istnieć jako polski: przemysł
telekomunikacyjny, motoryzacyjny, oponiarski, maszyn energetycznych,
cukierniczy, koncentratów spożywczych. Również w znacznej części przestał
istnieć państwowy przemysł elektroniczny produkujący zespoły elektroniczne.
Natomiast rozwinął się przemysł komputerowy („Optimus”), telewizyjny oraz
drobne przedsiębiorstwa prywatne zajmujące się montażem różnego typu aparatury
elektronicznej w oparciu o importowane części. Kapitał zagraniczny przejął
najlepsze zakłady przemysłu farmaceutycznego oraz precyzyjnego. Przejęte
zostały również w znacznym zakresie przez kapitał zagraniczny rentowe przemysły
rynkowe: piwowarski, tytoniowy, chemii gospodarczej, farb i lakierów,
meblarski, celulozowo-papierniczy oraz cementowy. Zamierzona jest też sprzedaż
kapitałowi zagranicznemu zakładów przemysłu spirytusowego. Część zakładów
wykupionych przez kapitał zagraniczny przemienionych zostało w przedsiębiorstwa
handlowo-serwisowo-montażowe, bądź całkowicie zmieniło profil wytwarzania
(ELWRO-Wrocław, TELFA-Bydgoszcz, ZWUT i PZT w Warszawie, FONIKA-Łódź itp.).
Przedsiębiorstwa zagraniczne na ogół przestały współpracować z krajowym
zapleczem badawczo-rozwojowym, a w znacznym stopniu również i z krajowymi
kooperantami. Środki uzyskiwane z prywatyzacji w ok. 90% nie były i nie są
przeznaczane ani na restrukturyzację technologiczną przemysłu, ani też na
poprawę kondycji ekonomicznej przedsiębiorstw. Traktowane były bowiem i są jak
inne bieżące dochody budżetu państwa. Ponieważ duża część przedsiębiorstw
przejętych przez kapitał zagraniczny należała do przemysłów innowacyjno-intensywnych,
również i znaczna część polskiej polityki innowacyjno-przemysłowej przejęta
została przez zagraniczne ośrodki dyspozycyjne.
Niski ciągle poziom rentowności przedsiębiorstw
przemysłowych, asymetria w rozwoju przedsiębiorstw kapitału krajowego i zagranicznego
oraz degradacja miejsca tych pierwszych w gospodarce narodowej wskazują, że prywatyzacja w okresie transformacji
gospodarki stała się głównie narzędziem wdrażania doktryny, a nie uzdrowienia i
unowocześnienia gospodarki oraz produkcji polskich przedsiębiorstw
przemysłowych. Nie przyczyniła się też do wzrostu i umocnienia potencjału
polskich przedsiębiorstw przemysłowych. Natomiast ułatwiła przejęcie jego najbardziej
wartościowej części przez kapitał zagraniczny.
W procesie
prywatyzacji w istocie wypaczone zostało w Polsce pojęcie tzw. „globalizacji
przemysłu”. Proces ten polega bowiem na rosnącym międzynarodowym podziale pracy
w przemyśle, mającym swój wyraz w międzynarodowej specjalizacji i unifikacji w
produkcji wyrobów. W pewnym zakresie proces ten obrazuje rozkład, w układzie
międzynarodowym, bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ). Przykładowo, w
2001r. ogólny zasób bezpośrednich inwestycji zagranicznych ulokowanych w
krajach Unii Europejskiej osiągnął wielkość 2,6 biliona USD, a zasób bezpośrednich
inwestycji podjętych przez kraje Unii Europejskiej za granicą - 3,4 biliona USD[12].
Bilans bezpośrednich inwestycji zagranicznych jest więc dla krajów Unii
Europejskiej dodatni. Dane ONZ wskazują, że transfery dochodów od własności
zagranicą sięgają do 40%[13]
corocznej wartości podejmowanych BIZ. Zrozumiałe zatem jest, że największe
korzyści z globalizacji przemysłu osiągają kraje posiadające nadwyżkę w zasobie
BIZ podjętych zagranicą w porównaniu z zasobem BIZ podjętych na ich terytorium.
Dlatego kraje nie posiadające takiej
nadwyżki, takie jak Polska, szczególnie muszą zabiegać aby BIZ na ich
terytorium były jak najsilniej zintegrowane z ich gospodarką, aby tworzyły
impulsy na rzecz jej rozwoju. W Polsce zasób BIZ (polegających głównie na
przejęciu istniejącego potencjału przedsiębiorstw) osiągnął w 2001r. kwotę
42,4mld USD; natomiast zasób polskich BIZ podjętych zagranicą kwotę 1mld USD[14].
Jak wynika z tych danych, globalizacja
przemysłu polskiego jest asymetryczna, a wynikające z niej przepływy dochodów,
towarów i usług - są w zasadzie jednokierunkowe. Dominuje więc import
komponentów, części podzespołów i zespołów bez podobnej skali ich eksportu.
Przedsiębiorstwa zagraniczne w Polsce nie przyczyniły się bowiem do
specjalizacji i eksportu wyrobów, a przedsiębiorstwa krajowe tylko nieznacznie
uczestniczyły w tym procesie.
BIZ w znacznym stopniu są lokowane w przemyśle. Wywołują
one powstawanie przedsiębiorstw zagranicznych w krajach przyjmujących BIZ.
Zależność tę przedstawia tabela 3.
Tabela
3. BIZ oraz udział przedsiębiorstw narodowych i zagranicznych w przemyśle
przetwórczym[15].
Kraj |
Zasób
BIZ w mln. USD w
1995 r. |
Udział
% w przemyśle przetwórczym w 1994r. |
||||
|
Zasób
BIZ z zagranicy |
Zasób
BIZ podjętych zagranicą |
Udział
firm narodowych w % |
Udział
firm zagranicznych w % |
||
|
|
|
w
zatrudnieniu |
w
produkcji |
w
zatrudnieniu |
w
produkcji |
Irlandia |
9.614 |
4.624 |
90,2 x) |
* |
9,8 x) |
* |
Finlandia |
8.465 |
14.993 |
91.2 |
92.1 |
8.8 |
7.9 |
Francja |
191.434 |
204.431 |
75.9 |
81.9 |
24.1 |
18.1 |
Hiszpania |
109.200 |
36.243 |
85.4 x) |
* |
14.6 x) |
* |
Holandia |
116.049 |
172.672 |
59.1 |
76.7 |
40.9 |
23.3 |
Japonia |
33.508 |
238.452 |
97.2 |
99.1 |
2.8 |
0.9 |
Kanada |
123.290 |
118.209 |
87.2
x) |
* |
12.8
x) |
* |
Niemcy |
192.898 |
258.142 |
87.6 |
93.8 |
12.4 |
6.2 |
Norwegia |
18.800 |
22.519 |
88.4 |
91.4 |
11.6 |
8.6 |
Szwecja |
31.089 |
73.143 |
81.4 |
86.4 |
18.6 |
13.6 |
USA |
535.553 |
699.013 |
84.3 |
87.8 |
15.7 |
12.2 |
Szwajcaria |
57.063 |
142.479 |
95.2
x) |
* |
4.8
x) |
* |
Wielka
Bryt. |
199.760 |
304.847 |
74.6 |
84.2 |
25.4 |
15.8 |
Włochy |
63.456 |
97.042 |
80.7 |
89.2 |
19.3 |
10.8 |
* Brak danych w zakresie udziału firm zagranicznych w przemyśle przetwórczym,
x) Dotyczy całości zatrudnienia w przedsiębiorstwach zagranicznych
Napływowi do Polski BIZ nie towarzyszył postęp w
konsolidacji potencjału przemysłu. Dalej przedstawia się dane o stopniu
konsolidacji przemysłu w Polsce i Unii Europejskiej.
Tabela
4. Podział przedsiębiorstw przemysłu przetwórczego wg ich wielkości.[16]
Liczba
przedsiębiorstw w % x) |
||||
|
1-9 |
10-99 |
10-499 |
500
+ |
Unia
Europejska 1992 r. |
69,7 |
27,1 |
2,7 |
0,5 |
Polska
1997 r. |
43,3 |
46,1 |
10,6 |
|
Zatrudnienie w % x) |
||||
|
1-9 |
10-99 |
10-499 |
500
+ |
Unia
Europejska 1992 r. |
11,5 |
27,3 |
21,1 |
40,1 |
Polska
1997 r. |
10,9 |
37,7 |
51,4 |
|
Wartość dodana w % x) |
||||
|
1-9 |
10-99 |
10-499 |
500
+ |
Unia
Europejska 1992 r. |
7,3 |
21,7 |
23,0 |
48,0 |
Polska
1997 r. |
8,5 |
32,1 |
59,4 |
x) Wyodrębniono grupy przedsiębiorstw wg liczby zatrudnionych
Zestawienie wskazuje, że w Unii Europejskiej o skali
produkcji i zatrudnienia decydowała konsolidacja potencjału dużych i
największych przedsiębiorstw przemysłowych. Z kolei przytłaczający ilościowy
udział małych i średnich przedsiębiorstw przemysłowych świadczy, że ich główną
funkcją było równoważenie rynku pracy oraz wzbogacanie oferty towarowej.
Natomiast w Polsce wystąpiła wyraźna dekoncentracja potencjału
dużych i największych przedsiębiorstw przemysłowych. Wynika to ze zbyt dużego
ich udziału w ogólnej liczbie przedsiębiorstw w porównaniu z ich udziałem w
ogólnej wielkości zatrudnienia i w produkcji. Równocześnie widoczny jest zbyt
niski udział w ogólnej liczbie, przedsiębiorstw przemysłowych małych i średnich
oraz ich niski udział zarówno w ogólnym zatrudnieniu jak i w produkcji
przemysłu przetwórczego. Wynika z powyższego, że proces konsolidacji przemysłu w Polsce nie był spójny z procesem konsolidacji
przemysłu w krajach Unii Europejskiej, a proces transformacji przemysłu nie
dał pozytywnych efektów pod tym względem.
Podobnie napływ
inwestycji zagranicznych nie przyczynił się w dostatecznym stopniu do odnowy
zużytego aparatu przetwórczego w przemyśle. Raport Ministerstwa Przemysłu i
Handlu z 1993r. o stanie polskiego przemysłu stwierdza, że: „Przemysł charakteryzuje się wysokim poziomem
zużycia maszyn i urządzeń. Dla przykładu zużycie maszyn i urządzeń w przemyśle
elektromaszynowym wyniosło 76%. Rzutuje to oczywiście na jakość i nowoczesność
produkowanych wyrobów”.
Stopień
zużycia maszyn i urządzeń w przemyśle wyniósł:
1994r. |
1995r. |
1996r. |
1997r. |
2000r. |
61,7% |
62,1% |
70,5% |
67,1% |
61,9% |
W 2000r. zużycie to wyniosło
70,3% w sektorze publicznym przemysłu i 52,0% w sektorze prywatnym.
Stan zużycia maszyn i urządzeń w przemyśle mało się
zmienił w 2000r. w porównaniu z 1990r.. W 1990r. ponad 40% eksploatowanych w
gospodarce maszyn i urządzeń pochodziło sprzed 1970r., a około 34% z lat 70[17].
O kondycji ekonomicznej przedsiębiorstw decyduje poziom
zadłużenia przedsiębiorstw, rentowność ich produkcji, dostępność ekonomiczna
kredytów oraz wystarczalność odpisów amortyzacyjnych dla finansowania odnowy
majątku produkcyjnego. Dane statystyczne prezentujące wskazane elementy stanu
ekonomiki przedsiębiorstw publikowane są w większości łącznie dla całego przemysłu.
Nie pozwalają więc ocenić należycie różnic w kondycji ekonomicznej
przedsiębiorstw przemysłowych sektora publicznego oraz sektora prywatnego
krajowego i zagranicznego. Wiadomo jednak, że ten ostatni sektor
przedsiębiorstw przemysłowych jest mniej zadłużony, ma mniej zużyty majątek
produkcyjny, a ponadto jest mniej obciążony podatkami. Przyczyną tego są ulgi i
zwolnienia podatkowe (i inne ustalenia dotyczące zadłużenia), jakie
przedsiębiorstwa otrzymywały w chwili ich prywatyzacji, a ponadto restrykcje
podatkowe zwiększające obciążenia podatkowe zysku brutto przedsiębiorstw
publicznych.
Do restrykcyjnych obciążeń podatkowych należało
wprowadzenie ustawą Sejmu z 27.12.1989r. opodatkowania zysku z tytułu tzw.
ponadnormatywnego wzrostu wynagrodzeń w przedsiębiorstwach państwowych
(tzw.”popiwek”), które zniesione zostały dopiero ustawą z 16.12.1994r.. Na mocy
tej pierwszej ustawy przekroczenie normy wynagrodzeń przez przedsiębiorstwo od
3% do 5% powodowało opodatkowanie kwoty ponadnormatywnych wynagrodzeń od 100%
do 500% (progresja ta była w kolejnych latach łagodzona). Ponadto ustawa Sejmu z 31.12.89r. wprowadziła opodatkowanie
zysku przedsiębiorstw w formie tzw. „dywidendy” czyli podatkiem od wydzielonej
każdemu z przedsiębiorstw części mienia ogólnonarodowego. W latach 1989 i 1990
„dywidenda” była naliczana przedsiębiorstwom do 25% zysku, a w 1991r. do 30%
zysku. W 1995r. naliczana była do 10% zysku. W 1995r. „dywidenda” została
zniesiona, a w miejsce jej wprowadzono dodatkowy podatek obciążający
przedsiębiorstwa państwowe, wynoszący 15% zysku po jego opodatkowaniu.
Natomiast podatek dochodowy od osób prawnych wprowadzony ustawą z 15.02.1992r.
obowiązuje wszystkie przedsiębiorstwa (osoby prawne), a stopa jego początkowo
wynosiła 40% zysku. W 1999r. wysokość tej stopy zmniejszono do 34%, a w 2000r.
do 28%.
Wysokie i zróżnicowane sektorowo opodatkowanie zysku
brutto przedsiębiorstw w okresie transformacji trzeba traktować jako istotną
przyczynę utrzymującego się braku ich zdolności do samofinansowania oraz ich
niskiej rentowności. Niska rentowność przedsiębiorstw stała się też przyczyną,
że trudno dostępne dla nich były i są wysokooprocentowane kredyty bankowe.
Poziom rentowności przedsiębiorstw oraz obciążenia
podatkowe ich zysku brutto obrazuje zestawienie w tabeli 5.
Tabela
5[18].
Przemysł
ogółem x) |
1988 |
1991 |
1992 |
1993 |
1994 |
1995 |
1996 |
1997 |
1998 |
2000 |
2001 |
Rentowność
brutto w % |
* |
4,4 |
1,4 |
2,3 |
4,6 |
4,5 |
3,6 |
3,7 |
1,4 |
1,1 |
0,6 |
Rentowność
netto w % |
16,1[19] |
-2,7 |
-3,4 |
-1,3 |
1,9 |
2,1 |
1,6 |
1,9 |
0,1 |
0,1 |
-0,3 |
Wielkość
obowiązkowych obciążeń zysku brutto w % xx) |
* |
161,4 |
342,8 |
144,8 |
58,7 |
53,3 |
55,5 |
48,6 |
92,9 |
90.9 |
150,0 |
x) Dotyczy trzech sekcji przemysłu: „górnictwo i energetyka”, „działalność produkcyjna”, „zaopatrzenie w elektryczność, gaz i wodę”.
xx) Rentowność brutto =100%.
Niska rentowność przedsiębiorstw przemysłowych utrudnia
spłatę ich zobowiązań. W 1992r. jedynie krótkoterminowe zobowiązania
przedsiębiorstw przemysłu przetwórczego stanowiły 233% ich należności. W końcu
1998r. zobowiązania te stanowiły 159,6% ich należności. Na koniec I półrocza
2002r. wyniosły one 167,9%[20].
Niska rentowność przedsiębiorstw jest też przyczyną, że
szereg przedsiębiorstw wykorzystywało i nadal wykorzystuje środki finansowe
pochodzące z odpisów amortyzacyjnych na swoje bieżące potrzeby, ograniczając
likwidację i odnowę zużytych środków trwałych.
Jak wynika z
przedstawionego syntetycznie stanu kondycji ekonomicznej przedsiębiorstw
przemysłowych - nie zostały one uzdrowione w procesie transformacji przemysłu.
Słaba zdolność do samofinansowania wobec złej kondycji
ekonomicznej przedsiębiorstw przemysłowych była przyczyną, że ich wydatki na
B+R były po 1989r. bardzo niskie. W przemyśle elektromaszynowym wydatkowano w
1996r. 0,55% wartości ich produkcji sprzedanej na B+R, a w przemyśle chemicznym
0,4%. W krajach uprzemysłowionych o konkurencyjnym przemyśle, wydatki na B+R
osiągają odpowiednio od 1,5% do 19% oraz od 3% do 10% wartości produkcji omawianych
przemysłów. Średnio w przemysłach krajów o rozwiniętym przemyśle przetwórczym
wydaje się na B+R 2%-3% produkcji sprzedanej tego przemysłu. W Polsce udział
ten oscylował wokół 0,3% przy czym po 1989r. wystąpił regres pod tym względem.
Wydatki na B+R w przemyśle dominują w krajach rozwiniętych w ogólnych wydatkach
na B+R i sięgają 50-70% tych nakładów. Odstawanie wydatków na B+R w przemyśle w
Polsce w porównaniu z wydatkami na te cele w szeregu krajów rozwiniętych
obrazują więc i przedstawione niżej dane informujące o ogólnym poziomie
wydatków na B+R.
Tabela
6. Średni udział wydatków na B+R (w %) w latach 1997-1999 w Dochodzie Narodowym
Brutto (GNI)[21]
Austria |
1,7 |
Irlandia |
1,5 |
Słowacja |
1,0 |
Czechy |
1,2 |
Izrael |
3,4 |
Szwajcaria |
2,6 |
Dania |
1,9 |
Japonia |
2,8 |
Szwecja |
3,7 |
Finlandia |
2,6 |
Niemcy |
2,3 |
USA |
2,5 |
Francja |
2,3 |
Polska |
0,7 |
Węgry |
0.7 |
Holandia |
2,0 |
Portugalia |
0,6 |
Wielka
Brytania |
2,5 |
Hiszpania |
0,8 |
Rosja |
1,0 |
Włochy |
1,1 |
Są to kraje osiągające (z wyjątkiem Rosji) wyższy poziom
PKB na mieszkańca niż Polska. Ich przedsiębiorstwa przemysłowe wydają więc
znacznie więcej na B+R niż przedsiębiorstwa polskie, co podwyższa ich szanse w
konkurencji rynkowej.
Za podstawowe zadania transformacji przemysłu polskiego
przyjęto osiągnięcie międzynarodowej konkurencyjności oferty towarowej
przemysłu oraz poprawę efektywności wytwarzania. To ostatnie zadanie
realizowane było z powodzeniem w zakresie wydajności pracy, bowiem wzrostowi
produkcji towarzyszyły stabilizacja bądź spadek zatrudnienia w poszczególnych
przedsiębiorstwach przemysłowych. Głównie dzięki temu w latach 1992-1996
produktywność w przemyśle przetwórczym liczona wartością dodaną brutto na 1
pracującego wzrosła o 52,5% . Wzrost ten w małym jednak zakresie był efektem
inwestycji modernizacyjnych. Natomiast międzynarodowa konkurencyjność przemysłu
polskiego zmalała. Dobrymi miernikami międzynarodowej konkurencyjności
przemysłu są dwa wskaźniki: pokrycie importu eksportem oraz penetracja importu.
Wskaźnik pokrycia importu eksportem uległ w Polsce obniżeniu z 1,33 w 1990r. do
0,76 w 1993r., 0,61 w 1997r. i 0,72 w 2001r.. W obrotach przemysłów
innowacyjno-intensywnych czyli przemysłów: elektromaszynowego i chemicznego,
wskaźniki te są podobnie niekorzystne. Mianowicie w przemyśle elektromaszynowym
wskaźnik pokrycia importu eksportem w tych samych latach wyniósł: 1,08; 0,57;
0,41 i 0,71, a w chemicznym odpowiednio: 1,52; 0,42; 0,39 i 0,31. Ujemne saldo
w obrotach handlu zagranicznego wyrobami tych przemysłów wyniosło w 1997r. 14,9
mld USD czyli 60,7% całości ujemnego salda handlu zagranicznego wyrobami
przemysłowymi w 1997r.. W 1998r. wzrosło ono do 16,2 mld USD co stanowiło 86,2%
deficytu w obrotach towarowych handlu zagranicznego w tym roku.
W 2001r. w warunkach recesji i ogólnego spadku obrotów
towarowych w handlu zagranicznym, ujemne saldo w obrotach wyrobami omawianych
przemysłów zmniejszyło się do 10,3 mld.USD co stanowiło jednak 72,8% ogólnego
deficytu w obrotach towarowych handlu z zagranicą. Deficyt ten przekształcił
się po 1990r. w deficyt typu strukturalnego. Wyniósł on w kolejnych latach:
Tabela
7. Deficyty w obrotach towarowych Polski z zagranicą:
lata |
1990 |
1991 |
1992 |
1993 |
1994 |
1995 |
mln.USD |
+4.540 |
-833 |
-2.726 |
-4,691 |
-4,329 |
-6,154 |
lata |
1996 |
1997 |
1998 |
1999 |
2000 |
2001 |
mln.USD |
-12.697 |
-16.556 |
-18.825 |
-18.504 |
-17.289 |
-14.189 |
Deficyt ten objął niemal wszystkie grupy towarowe.
Zarówno „głębokiego przetwórstwa” i „wysokiej techniki” jak i grupy towarowe
wyrobów surowcowych oraz niskoprzetworzonych szerokiego użytku. Około 60% i więcej obecnego wolumenu
importu towarowego to import kooperacyjny komponentów potrzebnych w wyrobach
finalnych. Komponenty te w znacznym zakresie powinny być wytwarzane w kraju
tworząc miejsca pracy oraz powiększając dochód narodowy. Wysoki udział
importu kooperacyjnego wywołany został głównie „wyspowością” produkcji przedsiębiorstw
zagranicznych. W pozostałej części import obejmuje w nadmiernej skali m.in.
wyroby przemysłu maszynowego, instalacje i urządzenia ciepłowniczo-chłodnicze,
instalacje wyposażenia domowego, wyroby hutnictwa, samochody, wyroby przemysłu
celulozowo-papierniczego, chemicznego, wyroby metalowe (m.in.: śruby, nity,
zamki itp.), przemysłu farmaceutycznego, tworzywa sztuczne i wyroby z tworzyw
sztucznych, przędzę i materiały włókiennicze, materiały ceramiczno-budowlane,
artykuły spożywcze, instrumenty i aparaturę kontrolno-pomiarową oraz
diagnostyczną i inne. Równocześnie z ekspansją importu zmalała krajowa
produkcja samolotów, śmigłowców, autobusów, samochodów ciężarowych, maszyn
rolniczych i budowlanych, silników elektrycznych i agregatów energetycznych,
transformatorów, telefonów i sprzętu telekomunikacyjnego, narzędzi, przyrządów
optyczno-pomiarowych, wyrobów przemysłu tekstylnego i obuwniczego i inna.
Zanikła też produkcja wyrobów przemysłu obronnego, obrabiarek, lokomotyw,
rybackich statków-przetwórni, aparatów radiowych, maszyn biurowych, maszyn do
szycia, maszyn dla przemysłu spożywczego, rowerów. Jak wspomniano już
uprzednio, zanikł też eksport gotowych obiektów przemysłowych.
Wzrostowi deficytu towarowego towarzyszył wzrost
penetracji importu. Wzrosła ona z 16,9% w 1989r. do 40,4% w 1995r., a w
ostatnich latach osiągnęła poziom 40-50%. W krajach Unii Europejskiej wynosiła
ona w 1995r. ok.17%.
W wielkościach syntetycznych, ogólny strukturalny
charakter deficytów w handlu zagranicznym narosłych w latach 1996-2001
przedstawia dalej tabela 6.
Przytoczone dane
wskazują na degradację przemysłu polskiego w okresie jego transformacji oraz na
niski poziom jego konkurencyjności. Wskazują też na niewydolność przemysłu polskiego
zarówno w zakresie zaspokajania popytu krajowego jak i generowania konkurencyjnej
odpowiednio dużej oferty towarów kierowanych na eksport.
Tabela
8. Obroty handlu zagranicznego Polski. Salda importu i eksportu wg sekcji
nomenklatury SITC w latach 1996-2001[22]
Sekcje
towarowe wg SITC x) |
1996 |
1997 |
1998 |
1999 |
2000 |
2001 |
||||||
|
mln
USD xxxx |
% |
mln
USD xxxx |
% |
mln
USD xxxx |
% |
mln
USD xxxx |
% |
mln
USD xxxx |
% |
mln
USD xxxx |
% |
I.
Ogółem salda |
-12.696,9 |
206,3
xx |
-16.556,2 |
130,4
xx |
-18.824,7 |
113,7
xx |
-18.503,8 |
98,3
xx |
-17.288,9 |
93,4
xx |
-14.182,9 |
82,0
xx |
II.
Ogółem salda sekcji deficytowych |
-14.641,2 |
100,0
xxx |
-18.349,1 |
100,0
xxx |
-20.273,8 |
100,0
xxx |
-19.873,7 |
100,0
xxx |
-18.875,6 |
100,0
xxx |
-16.121,9 |
100,0
xxx |
III.
Ogółem salda sekcji nadwyżkowych |
+1.944,3 |
91,7 xx |
+1.792,9 |
92,2 xx |
+1.449,1 |
80,8 xx |
+1.369,9 |
94,5 xx |
+1.586,7 |
115,8 xx |
+1.939,0 |
122,2 xx |
IV.
Salda wg sekcji towarowych SITC |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
0.Żywność
i zwierzęta żywe |
-682,8 |
4,7 |
+132,1 |
0,7 |
-127,4 |
0,6 |
-209,2 |
1,1 |
-191,9 |
1,0 |
-54,2 |
0,3 |
1.
Napoje i tytoń |
-118,8 |
0,8 |
-195,5 |
1,1 |
-206,4 |
1,0 |
-266,1 |
1,3 |
-77,8 |
0,4 |
-93,2 |
0,6 |
2.
Surowce niejadalne z wyjątkiem paliw |
-912,1 |
6,2 |
-942,1 |
5,1 |
-851,3 |
4,2 |
-580,2 |
2,9 |
-748,9 |
4,0 |
-663,0 |
4,1 |
3.
Paliwa mineralne, smary i materiały pochodne |
-1.713,9 |
11,7 |
-1.991,7 |
10,8 |
-1.418,1 |
7,0 |
-904,3 |
9,6 |
-3.686,8 |
19,5 |
-3038,3 |
18,8 |
4.
Oleje, tłuszcze, woski zwierzęce i roślinne |
-177,6 |
1,2 |
-196,0 |
1,1 |
-243,8 |
1,2 |
-143,7 |
0,7 |
-141,4 |
0,7 |
-156,4 |
1,0 |
5.
Chemikalia i produkty pokrewne |
-3,233,3 |
22,1 |
-3.812,4 |
20,8 |
-4.506,6 |
22,2 |
-4.888,4 |
24,6 |
-4.730,6 |
25,1 |
-5.058,8 |
31,4 |
6.
Towary przemysłowe sklasyfikowane głównie wg surowca |
-1.139,0 |
7,8 |
-1.452,7 |
7,9 |
-2.594,6 |
12,8 |
-2.540,5 |
12,8 |
-1.932,5 |
10,2 |
-1.719,3 |
10,7 |
7.
Maszyny, urządzenia i sprzęt transportowy |
-6.552,7 |
44,7 |
-9.667,8 |
52,7 |
-10.251,2 |
50,6 |
-9.265,6 |
46,6 |
-7.294,1 |
38,6 |
-5.268,5 |
32,7 |
8.
Różne wyroby przemysłowe |
+1.944,3 |
13,3 |
+1.660,8 |
9,1 |
+1.449,1 |
7,1 |
+1.369,9 |
6,9 |
+1.586,7 |
8,4 |
+1.939,0 |
12,0 |
9.
Towary i transakcje nie sklasyfikowane w SITC |
-111,0 |
0,8 |
-90,9 |
0,5 |
-75,4 |
0,4 |
-75,7 |
0,4 |
-71,6 |
0,4 |
-70,2 |
0,4 |
x - SITC (Standard International Trade Classification) - Międzynarodowa Standardowa Klasyfikacja Handlu,
xx - Wzrost do roku poprzedniego, xxx - Ogółem salda sekcji
deficytowych=100%., xxxx - Ceny bieżące
2. Wnioski i propozycje na przyszłość.
Podjęcie w 1989r. transformacji przemysłu dostosowującej
jego potencjał do wymagań gospodarki rynkowej było niezbędne. Jednak
transformacja ta powinna była być przeprowadzana z uwzględnieniem krytycznego
wówczas stanu kondycji państwowych przedsiębiorstw przemysłowych, a także braku
praktycznie krajowego kapitału prywatnego. Przedsiębiorstwa przemysłowe nie
posiadały bowiem w tym czasie zdolności do samofinansowania rozwoju,
dysponowały silnie zużytym majątkiem produkcyjnym, a wyroby wytwarzane przez
nie miały w większości szans w konkurencji rynkowej z wyrobami importowanymi.
Inaczej mówiąc, państwowe przedsiębiorstwa przemysłowe nie miały w większości
szans w tym okresie na zwycięstwo w konkurencji rynkowej na powstającym wówczas
w Polsce wolnym rynku. W tworzeniu i umacnianiu tych szans nie pomogła im
transformacja przemysłu. Stała się ona raczej czynnikiem eliminującym z rynku
najbardziej rozwojowe i rentowne rynkowo branże przemysłu polskiego i
równocześnie przekazującym je w procesie prywatyzacji i wykupu - w sytuacji braku
kapitału krajowego - kapitałowi zagranicznemu. Możliwość wejścia tą drogą na
rynek polski, kapitał zagraniczny wykorzystał w pełni. Rozpoznał w niej również
szansę lepszego wykorzystania zagranicą wolnych mocy produkcyjnych oraz
własnego silnego zaplecza badawczo-naukowego przemysłu. Zapewne te względy w
znacznym stopniu zadecydowały, że sektor zagranicznych przedsiębiorstw
przemysłowych uformowany w efekcie transformacji polskiego przemysłu
państwowego, przekształcony został w większości przez nowych właścicieli na
sektor przedsiębiorstw przemysłu „wyspowego”. Czyli jako sektor przemysłu oderwanego od krajowego zaplecza
kooperacyjnego, zasilany w dokumentację z zagranicznych ośrodków
badawczo-projektowych oraz oparty w organizacji produkcji o import podstawowych
komponentów i części dla wytwarzanych w nim wyrobów finalnych. Trzeba do
tego dodać, że rentowność wykazywana
przez zagraniczne przedsiębiorstwa przemysłowe jest niska i nieznacznie się
różni od średniej dla przemysłu krajowego. Ponadto sektor przemysłu
zagranicznego w Polsce zorientował się w większości nie na produkcję
eksportową, lecz na poszerzanie swojego udziału na rynku krajowym. Dlatego
w większości jest on deficytowy w obrotach towarowych z zagranicą.
W rezultacie, pomimo wzrostu wolumenu produkcji, produkcja przemysłu krajowego nie stała się
wystarczająco duża oraz porównywalnie nowoczesna i konkurencyjna jak w krajach
Unii Europejskiej - o czym świadczą wyniki polskiego handlu zagranicznego
oraz wysoka penetracja importu. Sam proces transformacji przemysłu polskiego
nie doprowadził też ani do pożądanej konsolidacji potencjału i przemian w
strukturze wytwarzania przedsiębiorstw polskich, ani do takiej ich kondycji
ekonomiczno-technologicznej, aby były zdolne do partnerskiego konkurowania i
kooperowania z przemysłami krajów Unii Europejskiej. Umocnił on natomiast
pozycję i konkurencyjność przedsiębiorstw zagranicznych w Polsce. Udział
kapitału zagranicznego w kapitale zakładowym ogółem przedsiębiorstw przemysłu
przetwórczego w Polsce wyniósł w końcu 2000r. 41,4%[23]
i nadal wzrasta. Z kolei na przedsiębiorstwa z udziałem kapitału zagranicznego
przypadało w 2001r. już ok. 51% wartości całej produkcji przemysłu w Polsce.
Przedstawiony
uprzednio regres w rozwoju przemysłu krajowego wymaga powstrzymania, zagraża
bowiem stabilności gospodarki narodowej. Konieczna jest zatem reorientacja
dotychczasowej koncepcji transformacji przemysłu, ograniczonej głównie do jego
prywatyzacji (w większości na rzecz kapitału zagranicznego) oraz redukcji
zatrudnienia w przemyśle, powiązanego z demontażem jego potencjału
produkcyjnego.
Ogólnie ujmując, zweryfikowana koncepcja transformacji
przemysłu krajowego wymaga oparcia o zasady działania pragmatycznego. Ich
przesłanką powinny być nie dorywcze korzyści zasilania poprzez prywatyzację
niedoborów budżetu państwa, lecz strategiczna koncepcja rozwoju przemysłu
powiązana z jego ogólną modernizacją technologiczną. Strategiczna koncepcja rozwoju przemysłu powinna też zakładać taką
rozbudowę przemysłu krajowego, która jest niezbędna z punktu widzenia potrzeb
rynku krajowego oraz równoważenia eksportem niezbędnego importu.
Pragmatyzm myślenia wskazuje, że tak ukierunkowana koncepcja restrukturyzacji i rozwoju
przemysłu nie może być przeprowadzona, przy obecnym stanie niedorozwoju i
degradacji zdolności produkcyjnych przemysłu, jedynie z udziałem mechanizmu
rynku. Konieczne jest zatem podjęcie aktywnej polityki gospodarczej państwa
promującej rozwój przemysłu. Rozwój ten powinien być sprzężony ze wzrostem
udziału w przemyśle kapitału krajowego oraz ze wzrostem krajowych inwestycji
bezpośrednich zagranicą - w proporcjach obserwowanych w krajach Unii
Europejskiej.
Głównym zadaniem polityki gospodarczej państwa na rzecz
rozwoju przemysłu powinno być:
- wdrażanie krajowej
strategii rozwoju przemysłu,
- tworzenie warunków
makro-ekonomicznych i organizacyjnych dla rozwoju przemysłu krajowego, spójnych
z istniejącymi w krajach Unii Europejskiej,
- pobudzanie integracji
sektora przemysłu zagranicznego w Polsce z krajowym zapleczem badawczo-naukowym
oraz kooperacyjno-produkcyjnym.
Wprowadzenie nowych regulacji formalno-prawnych powinno
stać się jednym z narzędzi pobudzających konsolidację potencjału przemysłu
(formowania się koncernów, holdingów, branżowych federacji przedsiębiorstw, aliansów
badawczo-produkcyjnych itp.)
System finansowo-podatkowy obowiązujący przedsiębiorstwa
przemysłowe powinien tworzyć dogodne warunki dla finansowania przez nie kosztów
produkcji, inwestowania oraz rozwijania eksportu - zbliżone do istniejących w
krajach Unii Europejskiej. Powinien też promować rozwój dziedzin przemysłu
wskazanych strategią rozwoju przemysłu. W tym celu niezbędne jest dostosowanie
stopy oprocentowania kredytów do stopy rentowności produkcji, cechującej
poszczególne dziedziny przemysłu, a także ustanowienie funduszy rozwojowych
wspierających określone technologie i dziedziny przemysłu. Należałoby też
wprowadzić moratorium na niespłacalne zadłużenie przedsiębiorstw państwowych.
Opodatkowanie przychodów przedsiębiorstw oraz wysokość odpisów amortyzacyjnych
powinny bardziej niż obecnie sprzyjać akumulacji finansowej przedsiębiorstw
oraz ich angażowaniu się w inwestycje modernizacyjno-rozwojowe.
Ważnym jest też,
aby państwo stało się promotorem nowoczesności w przemyśle. Celowi temu powinno
m.in. służyć rozwinięcie systemu pośredniego zarządzania przemysłem państwowym
- obecnie praktycznie nie istniejącego. System ten powinien obejmować
ustanowienie superholdingu państwowego przemysłu elektromaszynowego i
chemicznego, powołanego m.in. dla ustalania i wdrażania krajowej strategii
rozwoju w dziedzinie przemysłów innowacyjno-intensywnych. Takie organizacje
przemysłu publicznego jak holdingi i koncerny przemysłowe powinny mieć
możliwość podejmowania „joint venture” w różnych sektorach przemysłu - awangardowych,
bądź uznanych za ważne z punktu widzenia ogólno gospodarczego rozwoju kraju
(zarówno w przedsiębiorstwach prywatnych, jak i państwowych). Dla przemysłów
awangardowych szerzej powinien być udostępniony państwowy lub wspierany przez
państwo „kapitał wielkiego ryzyka” (venture capital).
Promocja inwestycji modernizacyjno-rozwojowych w
przemyśle powinna być w okresie przejściowym powiązana z ograniczeniem swobody
importu tych grup towarowych, które powinny być głównie pochodzenia krajowego,
bądź też, które wskazują na nadmierny import kooperacyjny. Bowiem bez takich
ograniczeń trudno jest oczekiwać, że w warunkach otwartego rynku, inwestorzy
zdecydują się na ryzyko podejmowania inwestycji mających na celu produkcję
substytucyjną dla niepożądanego importu (tworzącego barierę dla rozwoju
określonych dziedzin przemysłu).
Powinny być też zawarte umowy międzypaństwowe z
państwami, z którymi obroty towarowe Polski są najbardziej deficytowe -
ustalające zasadę kompensacji wzajemnych obrotów towarowych.
Powinny również być tworzone bodźce ekonomiczne dla
integrowania produkcji zagranicznej w Polsce z krajową, a także dla
podejmowania nowych bezpośrednich inwestycji w przemyśle typu „green-field”, w
dziedzinach wskazywanych strategią rozwoju przemysłu polskiego, a także w
dziedzinie badań i wdrożeń.
Wreszcie, tam
wszędzie gdzie przedsiębiorstwa publiczne są lub mogą być rentowne, mogą płacić
podatki oraz przysparzać dochód właścicielski do budżetu państwa, powinny być -
w formie w pełni skomercjalizowanej - wyłączone z prywatyzacji.
Powinno się też zapewnić, aby system finansowo-podatkowy
państwa jednakowo traktował przedsiębiorstwa publiczne i prywatne, a także
zaniechał - zbędnego obecnie - uprzywilejowania podatkowego przedsiębiorstw
zagranicznych.
Dochody z
prywatyzacji powinny być całkowicie kierowane na wspieranie badań i rozwoju
(B+R) oraz restrukturyzacji technologicznej i modernizacji przemysłu. Powinny
również powstać korporacje i fundusze publiczne typu „bez zysku” (czyli
instytucje „non profit”), realizujące zadania badawczo-rozwojowe na rzecz
przemysłu.
Dla pomyślnego wdrażania wszystkich tych przedsięwzięć
polityki na rzecz rozwoju przemysłu, niezbędna
jest dewaluacja złotego, ponieważ jego aktualny zawyżony kurs zachęca do
importu i równocześnie podważa efektywność inwestowania niezbędnego dla
rozwijania eksportu.
Przedstawione wnioski, odnoszące się do działań na rzecz
tworzenia podstaw dla rozwoju przemysłu krajowego, nasuwają się z oceny
dotychczasowego przebiegu transformacji przemysłu. Zrozumiałe, że wymagają one
dalszych analiz, uściśleń i formalizacji. Formułując je wzięto pod uwagę, że
zestawione uprzednio propozycje należą do zestawu metod i narzędzi polityki
gospodarczej państwa stosowanego w krajach rozwiniętych - również Unii
Europejskiej. Trzeba do tego dodać, że w wielu z tych państw, sektor bądź
kapitał państwowy nadal uczestniczy w produkcji przemysłu. Należy też pamiętać,
że w żadnym z krajów Unii Europejskiej
nie wystąpił taki regres w rozwoju przemysłu jak w Polsce. Można więc
stwierdzić, ze istnieją podstawy aby oczekiwać od władz Unii Europejskiej
zrozumienia, a także akceptacji dla podjęcia w Polsce aktywnej polityki
państwa na rzecz unowocześnienia i
rozwoju przemysłu.
Uogólniając, polityka ta miałaby na celu upodobnienie
struktur, podwyższenie konkurencyjności oraz rozbudowę potencjału przemysłu
krajowego w dostosowaniu do standardów już powszechnych w przemysłach krajów
Unii Europejskiej.
Opracował zespół
niezależnych ekspertów Polskiego Lobby Przemysłowego pod przewodnictwem dr
Ryszarda Grabowieckiego.
Warszawa, luty 2003 r.
[1] Opodatkowanie zysku brutto przedsiębiorstw wzrosło z 35,4% w 1989 r. do 53,3% w 1990r.
[2] Raport o stanie polskiego przemysłu w roku 1993, str.43, Ministerstwo Przemysłu i Handlu, Warszawa, czerwiec 1994r.
[3] Patrz raport Industry and
Development Global Report 1988/89, UNIDO, Wiedeń 1988r.
[4] Rocznik statystyczny handlu zagranicznego 1988r. GUS, Warszawa 1988r.tabl.5i6.
[5] Patrz R. Grabowiecki. Popyt rynkowy jako kryterium kształtowania polskiego przemysłu elektromaszynowego. Instytut Gospodarki Narodowej, listopad 1991r. (maszynopis powielony).
[6] Źródła: dla 1987r. „Industry and Development Global Report 1988/89, UNIDO, dla 1994r. „Industry and Development Global Report 1996”, UNIDO dla 1997r. Opracowanie zespołowe IRiSS pod kierunkiem doc. dr St. Upławy „Przemysły wiodące w strukturze przemysłu polskiego w latach 1990-1998 w świetle wiodącej roli przemysłów będących nośnikami postępu technicznego”, Warszawa, grudzień 1998r.
[7] Rocznik Statystyczny 1990 r. GUS 1990r. str261, tabl. 3 (388).
[8] Biuletyny Statystyczne GUS, Mały Rocznik Statystyczny GUS 2002r., tabela2/213
[9] „Przemysły wiodące w strukturze produkcji przemysłu polskiego w latach 1990-1998 w świetle wiodącej roli przemysłów będących nośnikami postępu technicznego” opracowanie zespołu IRiSS, cz.4.6, str.84 (dr Wiesław Szczęsny), Warszawa , grudzień 1998r.
[10] Rocznik Statystyczny GUS1990r. Tabl.3(388), produkcja sprzedana przemysłu uspołecznionego i prywatnego.
[11] Rocznik Statystyczny Przemysłu 2001r. tabl.1(37), 3(39), 4(40) oraz „Działalność Gospodarcza Spółek z udziałem Kapitału Zagranicznego w 2001r., tabl.30
[12] World Investment Report 2002,
United Nations Conference on Trade and Development, Annex B, str.310 i 315.
[13] World Investment Report 1999r.,
UNCTAD 1999R., str163 (Table VI.4 Comparison of repatriated earnings and FDI
inflows 1991-1997).
[14] World Investment Report 2002,
UNCAD, Annex B str.313 i 317.
[15] World Investment Report 2002,
UNCAD, Annex A str.275, Annex B str.310 , 315
-Science, Technology and Industry Outlook, 1988r. OECD, str. 268 i 269
[16] Rocznik Statystyczny Przemysłu 1998r. , Science Technology and Industry Outlook, 1998r., tabl.2.13
[17] Ocena procesów gospodarowania w 1994r. na tle lat 1990-1993, Warszawa, maj 1995r.. Centralny Urząd Planowania, str.12.
[18] Biuletyny Statystyczne GUS, Rocznik Statystyczny Przemysłu GUS 2001r.
[19] Jako odpowiednik rentowności netto przyjmuje się relacje do produkcji sprzedanej akumulacji finansowej, czyli salda obciążeń i dopłat (m.in. podatku obrotowego i dotacji) oraz salda zysków i strat (wyniku finansowego przedsiębiorstw) -Rocznik Statystyczny GUS 1989r. (bez zaopatrzenia w gaz i wodę)
[20] Biuletyny Statystyczne GUS
[21] World Investment Report 2002,
UNCTAD, Annex A str.276-283
[22] Rocznik Statystyczny Handlu Zagranicznego GUS 1998r. tabl.17,18; Rocznik Statystyczny Handlu Zagranicznego GUS 1999r. tabl.21,4; Rocznik Statystyczny Handlu Zagranicznego GUS 2000; Rocznik Statystyczny Handlu Zagranicznego GUS 2001r. tabl.6; Handel Zagraniczny, styczeń-grudzień 2001r. GUS, Warszawa 2002r.
[23] Rocznik Statystyczny Przemysłu 2001r. GUS str.134